Zamek Chojnik

- Bardzo przyjemne jest chodzenie po górach - powiedział Królik. Mama zaczęła się śmiać patrząc na uszatego umoszczonego wygodnie w plecaku i zjadającego marchewkę uszatego i na Ulę, która dzielnie pięła się po skałkach głośno śpiewając. Oboje byli tak samo zadowoleni i każde z nich wybrało najlepszy dla siebie sposób wędrówki.

Celem był zamek Chojnik na wysokiej skale. 

Dawno, dawno temu mieszkała tam zła księżniczka Kunegunda. Wymyśliła sobie, że jej mężem zostanie ten, kto w pełnej zbroi objedzie zamek dookoła. W tym miejscu najistotniejsza jest skała i pełna zbroja. I Królik i Ula próbowali wyobrazić siebie w kartonowym stroju rycerza z balu przebierańców na placu zabaw. 

Królewna była piękna, śmiałków było wielu. Żadnemu się nie udało. Aż pewnego dnia do zamku przybył wspaniały rycerz. Był tak wspaniały, że Kunegunda postanowiła zwolnić go z głupio wymyślonego zadania. On jednak nie skorzystał z propozycji. Objechał zamek a potem odjechał w siną dal zostawiając na szczycie góry mocno zawiedzioną panienkę. 

Księżniczki Kunegundy już nie ma na Chojniku. Jest wysoka wieża, skały, piękny las i legenda o złej księżniczce Kunegundzie. Chyba ładnej od Mamy opowiedzieli ją poeci Schiller i Mickiewicz. 

INFORMACJE PRAKTYCZNE

Zamek Chojnik znajduje się w Karkonoskim Parku Narodowym. Przed wejściem na szlak jest duży bezpłatny parking. Wejście do parku i do zamku jest płatne. 

Na szczyt prowadzą dwa szlaki. Pierwszy łagodny (dookoła góry) czerwony, drugi czarny, przez skały. Czerwonym wjeżdżają nawet wózki dziecięce (widziałam na własne oczy). Wchodzi się około 40 minut.